Trudne początki
Na wstępie witam wszystkich budujących .
Postanowiłem sie tu znalężć by dzielić się z wszystkimi własnymi spostrzeżeniami oraz czerpać wiedze z doświadczenia innych budujących by uniknąć błedów lub zminimalizować ja .
Prosze nie zwracać uwagi na błędy ortograficzne bo mam ich świadomość .
Nasza historia zaczeła sie 13-09-2011 kiedy to kupiliśmy notarialnie naszą działkę
Poszukiwania projektu były mozolne aż wkońcu udało nam sie znależć to coś czego brakowało inntm projektom .Po zakupie projektu zadaliśmy sobie pytanie i co dalej od czego zacząć gdzie załatwiać te wszystkie papierki i jakie ,pytań było więcej niż odpowiedzi i w związku z tym podjeliśmy z żoną decyzje że wszystkie sprawy papierkowe załatwi za nas biuro gdzie oddaliśmy projekt do adaptacji .
Kosztowało nas to 4500zł ale mieliśmy swięty spokój bo latanie po urzędach to nic przyjemnego.
W tym czasie kiedy projekt był adoptowany do zmian ,zastanawiałem sie z jakich materiałów ma być wybudowany nasz dom w pierwotnej wersji na ściany zewnętrzne miała być Silka ale teraz już wiem że użyje innego materiału , jest to mało popularna technologia jeszcze u nas ale moim zdaniem rewelacyjna a mianowicie bloki z neoporu (cos jak styropian) czyli składanie gotowych klocków które potem zalewa sie betonem ,jest to bardzo prosta technologia i zapewnia absolutny brak mostków termicznych , a 15 cm. warstwa zewnętrzna neoporu zapewnia bardzo dobrą izolacje i co fajne to dom mamy już ocieplony ,włącznie z nadprożami i wieńczmi . Przeliczając na pieniądze to są to porównywalne koszta czasami nawet wychodzi to taniej i można stosować tą technologie samodzielnie po małym przeszkoleniu , dodam też że firma IZODOM , która produkuje te elementy jak do tej pory jest bardzo komunikatywna i udziela niemal natychmiastowych odpowiedzi na wysyłane imeile coprawda na wycene musze poczekaj ok 2 tyg lecz dostałem od nich cennik i wykaz wszystkich prodyktów i wstępnie sam moge sobie oszacować takie koszty ,ale licze na rabat .
Jestem też swieżo po targach budowlanych w Łodzi i podjołem kolejna strategiczna decyzje a mianowicie o rekuperacji oraz o sposobie ocieplenia dachu tzn : pianka pur nakładana natryskowo warstwa ok 15 cm daje tyle izolacji co 30 cm dobrej klasy wełna mineralna a na dodatek wchodzi we wszystkie najdrobniejsze szczelinki i otulona jest nią również krokiew co też jest bardzo ważne ,a czas wykonania 250 m zajmuje mniej więcej cały dzien , cenowo też jest porównywalna do wełny a dużo lepsza, szczelniejsze i gryzonie tego nie ryszą .
Gdyby ktoś chciał zobaczyć jak sie buduje z klocków Izodom to załączam link
http://www.youtube.com/watch?v=PGlJQxGt-Ak