Mała przerwa w pisaniu wcale nie oznaczała przerwy w pracach budowlanych ,stawiałem a właściwie składałem klocki , na początku miałem obawy czy robić to samemu czy wziąć ekipe budowlaną lecz wszyscy z nich nie robili w tym systemie co utiwrdziło mnie że bedą sie uczyć tak samo jak ja ,byłem na szybkim przeszkoleniu w firmie ,czytałem sporo broszur technicznych specjalnie przygotowanych do budowy tego systemu a ponieważ z wykształcenia jestem budowlańcem i lubię to robić to było to dodatkowym bodzcem.Początek układania był wolny ,poznawałem system ,lecz następnego dnia było już bardzo płynnie ,najważniejsze to pilnowąć połączeń i naroży ,w trakcie tej budowy nasunoł mi sie jeden pomysł polegający na udogodnieniu składania narożników potrzeba przy tym więcej elementów szufladowych ale za to inne są niepotrzebne i wychodzi na jedno a robi się szybciej i dobrze.Na chwilę obecną mam jużściany zewnętrzne ,które są zalane ,zamontowane nadproża narazie tymczasowo ,i wziołem się po mału za murowanie ścian w środku ale tych nośnych .
Charmonogram prac idzie jak narazie z niewielkim poślizgiem ale jest to w granicach błędu czyniki zewnętrzne na które nie mamy wpływu -deszcze .
Do końca maja chcę zrobić wszystkie słupy .podciągi,nadproża ,ścianki wewnętrzne i po mału przygotowywać strop tak by w czerwcu go zalać .